Naucz swoje dziecko latać. Dziwny tytuł, wiem. Pewnie teraz zastanawiasz się, co też nowego wymyśliłam. Pamiętasz kiedy zostałaś mamą lub Ty zostałeś tatą? Dowiedzieliście się wtedy o wielu wyzwaniach rodzicielstwa … O milionie nocnych pobudek. O kolce. O chorobach. O katarze u niemowlaka. O maluchu, który notorycznie będzie spał w Waszym łóżku. O kosztach opieki, kontuzjach sportowych małych i dużych, adaptacji w żłobku, przedszkolu, szkole…
Ile razy musieliście się dwoić i troić, aby odebrać je ze szkoły, gdy nie czuły się dobrze? Ile godzin spędziliście na pomocy w odrabianiu lekcji? W domu przeważnie macie bałagan, z kosza wiecznie wystaje pranie, wiecznie potykacie się o lego albo inne małe gówno, pałętające się po ziemi i polujące na Waszą gołą stopę. Ogarniacie razem poranny chaos, Ty pakujesz kanapki, a Ty rozwozisz, przywozisz, kupujesz ubrania, zabawki, cały czas biegniecie….
Patrzycie, jak ich oczy zapalają się w świąteczny poranek … I próbujecie zanurzyć się w magii tych chwil. Każdy z Was, rodziców, każdego dnia stara się sprostać wyzwaniu bycia mamą, tatą….
Zawozisz je za zajęcia, pomagasz znaleźć im pasję, która być może nada sens ich życiu.
Życie tak szybko biegnie, że rzadko, kiedy zastanawiasz się, jak wygląda koniec tych dni. W rzeczywistości nie jest to nawet coś, co można zamknąć w jakieś ramy czasowe…Wchodzisz w to, myśląc, że 18-20 lat brzmi jak długi czas …
Nagle godziny zamieniają się w dni … Dni w miesiące … A miesiące w lata.
Ta mała osoba, która kiedyś czołgała się obok ciebie w łóżku i przytulała się, by oglądać bajki … Nagle staje się tym młodym dorosłym, który przytula cię na korytarzu, kiedy przychodzą i odchodzą.
A chaos i śmiech, które rozbrzmiewały w twoim domu … Wypełnią się ciszą i samotnością.
Nauczyliście się, jak wychowywać dziecko, które potrzebuje was. Opiekujecie się nim, chronicie je od niepowodzeń … Ale łapiecie się na tym, że nie macie pojęcia, jak to wszystko powinno działać. … Zastanawiając się, jak szybko minął czas … Czując się winnym, że coś przegapiliście …
Ponieważ chociaż mieliście 20 lat ….. To po prostu nie wydaje się, że to wystarczyło.
Każde z was zadaje sobie wiele pytań….
Czy nauczyłeś ich wszystkiego?
Czy czytałeś im wystarczająco dużo książek przed snem?
Czy spędzałeś z nimi wystarczająco dużo czasu?
Ile imprez szkolnych musiałaś ominąć?
Czy oni naprawdę wiedzą, jak bardzo ich kochasz?
Co mogłem zrobić lepiej, jako rodzic?
Rodzicielstwo jest zdecydowanie najbardziej niesamowitym doświadczeniem w Waszym życiu … Które czasami sprawia, że jesteście podekscytowani … Podczas, gdy inni razem pozostawi Was ze złamanym sercem.
Ale jedno jest pewne … Nigdy nie ma wystarczająco dużo czasu …
Pamiętajcie, że wszystkie szalone dni pełne kreskówek, gilgotania, zasypiania, magii porannych świąt, gier w piłkę, ćwiczeń i wieczornych kolacji …
Wszystko dobiega końca.
Pozostaje wam nadzieja, że zrobiliście wszystko wystarczająco dobrze, i kiedy wasze dzieci rozłożą skrzydła …
Będą latać ..
Może również zainteresuje Cię temat Dom to nie tylko cztery ściany.
P.S. Jeśli udało się Wam zobaczyć dzisiejszy post, zostawcie po sobie ślad na Facebooku czy w komentarzu Możecie go też udostępnić swoim znajomym. Dziękuję! :*